czwartek, 29 sierpnia 2013

Prolog

Wsiadałam do samolotu, zostawiłam za sobą cztery długie lata swojego życia, których nikt mi nie zwróci. Zostawiałam swoje wzloty i upadki, wspomnienia dobre i złe. Wracałam do swojego kraju, z którego przed czterema laty uciekałam. Zostawiłam za sobą słoneczne Los Angeles, dom, niedoszłego męża i wszystko z czym byłam przez te cztery lata związana. Wracałam do Polski z mojego pięknego snu, który przerodził się w koszmar.




Oddaję w wasze ręce prolog mojego pierwszego opowiadania. Pierwszy rozdział pojawi się niebawem. Zachęcam was do czytania i komentowania. Pozdrawiam Ania;)

5 komentarzy:

  1. Świetnie się zapowiada :) zapraszam do mnie : http://wierze-ze-bedzie-dobrze.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne, aczkolwiek trochę za krótkie nawet jak na prolog. Powinnaś to bardziej rozwinąć moim zdaniem. Trochę poopisywać co i jak... Cóż, tak naprawdę nie wiem co napisać, bo za dużo do komentowania tutaj nie ma, ale zobaczymy jak rozwinie się historia i o czym - o kim ona będzie, ale już widzę, że mamy do czynienia z fanką siatkówki, za co u mnie plus.
    Pozdrawiam ;)
    ps. proponowałabym usunąć weryfikację obrazkową w komentarzach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewniam że już pierwszy rozdział będzie bardziej treściwy;)

      Usuń
    2. Dzięki za konstruktywną krytykę.

      Usuń